..przyklejony do ściany zwijam mokre dywany,...
Komentarze: 1
świeta świeta i już po.. były udane odwiedzili mnie dziadkowie coprawda kazdy z nich osobno ale to długa historia. ale jakos nie czułem tych świąt w tym roku, czyżby sie zestarzał?heh coś w tym jest bo kości coraz grubsze i cieższe...:) niemaco fakt jest faktem ze przytyłem spokojnie 5kg samymi słodyczami....no a teraz czekamy na sylwestra:D:D chyba jednak nic poza wyjazdem do Sobieszewa nie jest proponowane::>??? a tak liczylismy na krycha lub kogos z klasy,mhmh nie ma co, w ostateczności zawinę sie z moim wielkim bratem na studencką impreske:D:D a co wy porabiacie na sylwestra???????jestem Ciekaw. no i tak sie skonczy ten rok 2003, naprawde udany. wiele sie wydarzyło, napewno bede tęsknił za chwilami spedzonymi w towarzystwie ekipy z Sopotu i w ogole, bywały tez gorsze chwile ale mam w to totalnie wyjebane i w osoby które łączą sie z tymi chwilami. W mojej pamięci zostaną tylko te dobre:) a Wam życze wszystkim by rok 2004 był najwspanialszy!!! wszystkim maturzystom życze zdania maturki i dostania sie na wymarzoną uczelnię, no i wypaśnych wakacji:) dobra na razie tyle, do następnego razu!
Dodaj komentarz