Archiwum 25 stycznia 2004


sty 25 2004 czarno (biała) młodzież
Komentarze: 9

moze kogos dziwic moze kogos ten tytuł, ale wiecie o co chodzi,,,czemu gdy spoglądam wokoło widze w wiekszosci samych ludzi bronxu, ja wiem ze o gustach sie nie dyskutuje ale to co sie dzieje to juz jest ostra psychoza, i na wstępie mowie ze nie jestem rasistą poniewaz nie moge byc z przyczyn biograficznych, w koncu pierwszy krok jaki w zyciu zrobiłem był to krok na czarnym lądzie i jestem z tego dumny.ale wracając do tematu to wiecie jak bardzo wybuchła moda na bycie typowym czarnuchem z zachodniego NY, ejno fajnie ale nie bądzmy drugą młodzieżą niemiecką która  z opóźnieniem 7,5 h zmienia swoje trendy robiąc zajebiście szybką xero kopie tego co ma za oceanem. moze tu moge sie wydac komus ze jestem konserwatystą ale podniecanie sie kulturą i w ogole zjawiskiem dalekiego zachodu jest troche wiecie dziwne. stare przysłowie cudze chwalicie a.... Nikt z nas nie wybierał gdzie bedzie mieszkac przed urodzeniem wiec wiecie powinnismy nie narzekać jak stare baby na to ze ojejq jak nam jest niedobrze i w ogole tylko działac i stawać sie coraz lepsi nie patrząc na jakies odgórne wzorce. Ale szok, gdziekolwiek pojdziesz to same Doktory DREEEEEE albo inne soopppppppyyyyyyyyyyyyy,,,,załosne sorry, ale w przeszłosci gdzie Polska ma zawiłą ale jakze bogataą historie, prapradziadek dzisiejszych "rapów" zbierał trzcinkę z pola przywiązany do słupa,,to było do tych którzy mowią ze nie chcą być "białasami" ze w nich jest "czarana dusz" to jest jakas wariacja!!!no przepraszam bardzo, ale nawet przy początkach rozwojowych naszego kraju bylismy szanowanym państwem, a w tym czasie po polach zaa oceanem popierdzielały bizony, potem wpadli biali osadnicy i zaczęli wykorzystywac tanią czarną siłę roboczą, która została sprzedana za paczkę fajek z Nigerii lub oddawani bo wódz i tak miał w nich wbite....nie wchodze w zagadnienia muzyki bo sam jej słucham ale w/w słowa dotyczą stylu zycia i jego sensu. po 2 mało to oryginalne gdy 80% młodziezy chodzi w spodniach sięgające kość strzałkową przy łydce, noszą ze sobą piłkę do kosza i deskorolke i na kazde zawołanie mówią JOŁ, no to zajebiście, ale jest to mało jakos fajne. Do tego wszystkiego co wyzej napisałem skłoniła mnie pewna sytuacja, a raczej pewna rozmowa której byłem świadkiem, rozmawiali kolesie po ok 16.17 lat ubrani spoko sk8ciarsko ale to to jest luzik, ale z tego co mowili mozna było wywnioskowac ze "jebie ich białe pochodzenie", "Ci w USA to mają fajnie", "na zachodzie mają tyle forsy, musze z tego ścierwa sie wyrwać" wiecie co specjalnie sciągnełem słuchawki bo normalnie nie wierzyłem swoim uszom, przysłuchałem sie tej rozmowie i stwierdziłem ze to chyba nie o to chodzi, ze spoko to wszystko jest ale bez fanatyzmu i skrajności, don't You think???

bolkiemwmur : :